Pracuję już pięć lat a na wakacje jeszcze nigdy nie wyjechałam. Zawsze wolałam pracować a urlop to wykorzystywałam na załatwianie różnych spraw. Teraz to mi się tyle tego urlopu nazbierało, że musiała go w końcu właściwie wykorzystać.
Wakacje w ośrodku wypoczynkowym były bardzo udane
Miałam trochę kasy odłożonej ale nie chciałam wszystkiego wydawać na urlop. Zagraniczna wycieczka w ogóle nie wchodziła w grę. Chciałam zostać u nas na miejscu. Mamy przecież piękne tereny. Poszukałam w internecie ofert, które spełniały moje oczekiwania. Znalazłam tam ośrodek wypoczynkowy w Żninie, który miał same pozytywne opinie. Wybrałam wolny termin, który od razu zarezerwowałam i przygotowałam się do wyjazdu. Na wakacje wybrałam się sama. Jestem typem samotnika i nie lubię za bardzo towarzystwa. Kiedy dojechałam na miejsce to ośrodek wypoczynkowy w Żninie był przepiękny. Zdjęcia to nawet po części nie odzwierciedlały tego jak tam jest pięknie. Pokój, który dostałam był bardzo komfortowy. Dostałam nawet własną łazienkę i mam wyjście na taras. Czytam tam książki i jem śniadanie. Codziennie robię sobie długi spacery po okolicy. Wieczorami nasz ośrodek wypoczynkowy w Żninie organizuje ognisko dla każdego z gości i jest też impreza z tańcami. Urlop zleciał mi błyskawicznie i zanim się obejrzałam to był czas wracać. Nie chciałam opuszczać tego miejsca, dlatego zadzwoniłam do firmy, by przedłużyć urlop o kolejny tydzień. Pokój mogłam również wynająć na ten czas i wszystko idealnie pasowało. To był cudowny czas.
Teraz to co roku jadę do tego ośrodka, by odpocząć i się zrelaksować. Jest to najlepsze miejsce w jakim byłam i polecam je wszystkim znajomym. Właściciel tego ośrodka zawsze trzyma dla mnie wolny pokój i mogę tam jechać w każdej chwili.