Niedawno byłam wolontariuszem na znanym festiwalu filmowym. Do moich zadań należało sprawdzanie biletów, kontrolowanie sali, udzielanie informacji, czy rozdawanie ulotek. Mimo to cieszyłam się na pomoc, w końcu dzięki temu miałam darmowy karnet na festiwal. Koordynatorka naszego zespołu poprosiła mnie, żebym mogła przyjść dwa dni przed festiwalem i dodatkowo pomóc.
Torby papierowe na drobiazgi
Moim dodatkowym zadaniem było przygotowywanie prezentowych zestawów festiwalowych dla zaproszonych gości. Mieliśmy reklamowe torby papierowe w Bydgoszczy z logo festiwalu, a w środku różne drobiazgi. Był słodki poczęstunek i zestaw gadżetów festiwalowych, takich jak festiwalowy katalog z opisami filmów, smycze, notesik, długopis i przypinki. Wszystko miało być ładnie ułożone w torbach papierowych, żeby nie wyglądało to niechlujnie. Torby papierowe były potem odstawiane na stół. Na końcu do każdego wrzucane były zaproszenia na zakończenie festiwalu, czyli na galę i późniejsza kolację. Miałam jeszcze przeliczyć torby papierowe, żeby mieć pewność, że dla nikogo ich nie zabraknie. Potem pakowałyśmy torby do samochodów i zawoziłyśmy na miejsce festiwalowe. Następnie trzeba było je przenieść do miejsca, do którego goście będą kierowani z recepcji. Inni wolontariusze będą je rozdawać po przyjściu gości festiwalu. Nie są to jakieś wielkie prezenty, ale liczy się gest. Na pewno przewodnik festiwalowy się przyda, a reszta tez jest przydatna, notes czy długopis zawsze się przydadzą.
Cieszę się, że mogłam pomagać przy tworzeniu festiwalu. Wiele osób nie docenia pracy wolontariuszy, ale gdyby nie my to nie byłoby całej imprezy. Dodatkowe wsparcie stałych organizatorów na pewno się przyda przy każdej imprezie. W przyszłym roku na pewno też się zgłoszę na wolontariat.