W ostatnim czasie modne stały się nie tylko wyjazdy urlopowe w sezonie letnim, ale także zimowe eskapady. Zwykle zimą podróżujemy w góry. Korzystamy tam ze śniegu i ukształtowania terenu, suszując na nartach i deskach snowboardowych. To świetna forma ruchu, wypoczynku na świeżym powietrzu i odstresowania.
Narty w Zieleńcu, czyli udany wypoczynek zimowy
Zimą bardzo często bardzo trudno o nocleg w polskich górach. Wielu z nas lubi narty i korzysta każdego sezonu zimowego z wyjazdów. Ci, którzy jeszcze nie potrafią jeździć, także podróżują, aby skorzystać z lekcji z instruktorami. Kiedy wjedziecie na górskie tereny w drodze do waszych zarezerwowanych noclegów, napotkacie mnóstwo reklam i banerów zachęcających do skorzystania z tras narciarskich czy wypożyczenia sportowego sprzętu. Mnie w ostatnim czasie uderzyła wyjątkowo duża ilość haseł „zieleniec narty„. Postanowiłam sprawdzić, co to takiego. Okazało się, że to jeden z najstarszych ośrodków narciarskich w Polsce. Znajduje się na zboczach Gór Orlickich i dysponuje 24 wyciągami oraz 22 kilometrami tras narciarskich. Zapewnia pokrywę śnieżną 150 dni w roku. Na bazę noclegową składają się w Zieleńcu liczne hotele SPA, pensjonaty, a nawet schronisko górskie. Można zapisać się tam do szkółki narciarskiej, wypożyczyć sprzęt, korzystać z wyciągów. I choć nie jestem wielką miłośniczką nart, tak bogata oferta bardzo przyciągnęła moją uwagę. Kto wie, być może za rok będę ich gościem.
Góry oferują nam mnóstwo atrakcji nie tylko latem. To właśnie w sezonie zimowym są głównym skupiskiem profesjonalnych i amatorskich narciarzy. Oferta noclegowa oraz atrakcji i kultury tego regionu przyciąga rzesze turystów. Dlatego jeśli szukamy konkretnego miejsca na narty, warto zarezerwować noclegi już wczesną jesienią.