To był mój pierwszy dzień w pracy. Trochę się denerwowałem, ponieważ od razu chciałem się wykazać. Kiedy pojawił się ten klient z rodziną to nawet nie wiedziałem jak ogromne wyzwanie mnie czeka. Jak na pierwszy dzień to dość sporo się działo.
Sprowadziłem tani narożnik dla klienta, który jest praktyczny
Faceta interesowały tylko praktyczne tanie narożniki z funkcją spania i nie brał pod uwagę żadnego innego rozwiązania. Miał również jasno sprecyzowane wymagania co do tego mebla i mi je przedstawił. Szef stał za kasą i przyglądał mi się sprawdzając jak radzę sobie z klientem. Powiedziałem, że nie są u nas dostępne praktyczne tanie narożniki z funkcją spania, ale mogę spróbować dla niego taki zamówić. Klient od razu się rozpromienił i uznał, że jest w stanie poczekać na taki narożnik. Od razu pytał kiedy będzie on dostępny. Nie miałem pojęcia czy i kiedy znajdę dla niego ten mebel, dlatego poprosiłem, żeby zostawił swój numer telefonu. Zadeklarowałem, że zadzwonię do niego od razu jak będę miał informacje. Klient wyszedł zadowolony. Z tego stresu to aż cały się spociłem. Szef zaczął mi klaskać z uznaniem a ja nie wiedziałem co się dzieje. Okazało się, że jako jedyny z jego pracowników podjąłem dobrą decyzję i mogę być pewny, że mam u niego zagwarantowaną umowę o pracę. Jeden z jego dostawców ma praktyczne tanie narożniki z funkcją spania i od razu się z nim skontaktował. Towar dojedzie do nas następnego dnia. Szef powiedział, że jutro rano mogę zadzwonić do klienta, żeby go o tym poinformować.
Od tamtego dnia stałem się bardziej pewny siebie. Szef już ufa mi całkowicie i wie, że bardzo się staram przy wykonywaniu swoich obowiązków. Dobrze, że sprawdziłem się w tej pracy, ponieważ bardzo chciałem tutaj pracować. Udało się.